List do Świętego Mikołaja nr 7
Drogi Święty Mikołaju ![]()
Jesteśmy Dyzio i Zyzio, dwa grzeczne, choć trochę szalone kociaki. Nasza historia zaczęła się smutno – zostaliśmy porzuceni przy lesie, z dala od mamy. Na szczęście, w czasie wakacji spotkaliśmy dobrych ludzi, którzy nas uratowali i dali dom tymczasowy.
Teraz jesteśmy bardzo szczęśliwi, lubimy się bawić i brykać. Bardzo byśmy chcieli dostać od Ciebie nowe zabawki, żeby nasze dni były jeszcze bardziej wesołe. No i oczywiście, trochę pysznego jedzonka, bo po tych wszystkich zabawach mamy zawsze duży apetyt.
Lubimy bardzo Smille, Animndę, Rafi - karmy bezzbożowe.
Marzymy o stałym domu, w którym będziemy razem na zawsze, bez głodu i chłodu ![]()
![]()
![]()
Z góry dziękujemy i przesyłamy mokre noski,
Dyzio i Zyzio
![]()
Święty Mikołaj Maciej Proch



